O trójpodziale i kompozycji troszkę już wiedziałem. Nie zwracałem uwagi na prowadzenie wzroku, na linie wiodące i obiekty pierwszoplanowe (w krajobrazie). Nie dbałem o obramowanie zdjęć (a wystarczy np. fotografowanie spod gałęzi).
Nie zwracałem uwagi na kolor, nie barwiłem zdjęć czarnobiałych sepią i granatem by uwydatnić (uratować) światła i cienie, nie dbałem o rozpiętość tonalną i kontrast. Patrzyłem na temat ale nie zwracałem uwagi na szczegół, na formę, teksturę.
Nie przygotowywałem się do zdjęć, nie brałem pod uwagę pory dnia ani warunków oświetleniowych przed przybyciem w daną lokalizację.
Wziąłem sobie do serca:
Fotografując dzieci
"... become a child yourself"
"Don't get so wrapped up in producing original pictures that you end up with noting that pleases you - photography is supposed to be fun!"
"Keep an open mind - abstract photography is seeing potential in things that other people miss."
oraz
"KISS - keep it simple..."
Polecam: http://www.leefrost.co.uk/portfolios.asp
i artykuły, właśnie zabieram się za "How to desaturate"
http://www.leefrost.co.uk/articles.asp
Polecam: http://www.leefrost.co.uk/portfolios.asp
i artykuły, właśnie zabieram się za "How to desaturate"
http://www.leefrost.co.uk/articles.asp
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz