Licznik długu publicznego. Sprzeciw wobec manipulowaniu opinią publiczną służącemu przykryciu problemu? Nie. Zdjęcie zrobione przypadkowo podczas testowania starego obiektywu m42 z lustrzanką cyfrową, w oczekiwaniu na autobus...
Co jest dzisiaj na tym liczniku? Czy życie na koszt naszych dzieci, życie na kredyt, można prowadzić bezkarnie? Czy naprawdę można tworzyć kapitał wyprowadzając wszelką produkcję za granicę, do Chin, Turcji? Trwoniąc zasoby, surowce naturalne? Tworząc magiczne, zarabiające krocie (ryzyko małym drukiem) produkty finansowe? Czy rozsądek został przytłumiony przez autorytety i konformizm. Kiedy nastąpi kres konsumpcyjnego biegu ku przepaści?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz